środa, 2 maja 2018

Bielenda Nawilżający płyn micelarny Kokos i Aloes



Chciałabym Wam polecić płyn micelarny marki Bielenda, który jest łatwo dostępny,  niedrogi i dobrze wywiązuje się ze swojej podstawowej funkcji.
Czyli -  dobrze i szybko usuwa makijaż, nawet ten wodoodporny. Nie trzeba uporczywie pocierać twarzy,  aby pozbyć się makeupu,  ładnie radzi sobie też z demakijażem oczu. Ja mimo wszystko,  zawsze wieczorem przemywam jeszcze twarz żelem,  ponieważ nie wyobrażam sobie oczyszczania twarzy bez wody. Kosmetyk  ma akceptowalny skład,  jak na produkt drogeryjny; nie podrażnia mojej cery ani oczu.

Producent obiecuje nawilżenie w pakiecie,  ale z tym bym nie przesadzała,  jeśli chodzi o jego właściwości. Płyn przyjemnie pachnie i jest całkiem wydajny. Do małych minusów zaliczam lekko gorzki smak, który można wyczuć po demiakijażu ust tym specifykiem,  Mojego ulubieńca wprawdzie nie pobił (mówię tu o 'różowym'  micelu tej samej marki), ale stwierdzam,  że  to naprawdę porządny kosmetyk, warty uwagi.

Skład naturalnością nie powala, aczkolwiek dla mnie jest akceptowalny.

4 komentarze:

  1. Musi pięknie pachnieć <3 ale nie jestem fanką kosmetyków z Bielendy. W ogóle rzadko sięgam po nowe kosmetyki pielęgnacyjne z uwagi na wrażliwą skórę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, pachnie ładnie ale umiarkowanie mocno :) Ja też kiedyś nie byłam fanka marki, ale mimo wszystko się do nich przekonałam. Rozumiem, że stawiasz na sprawdzoną, łagodną pielęgnację. Używasz kosmetyków aptecznych?

      Usuń